Dalej ratujemy nasz zabytek
Po wieży pora na ścianę – ewangelicy planują kolejny etap ratowania zabytkowego kościoła w Świętochłowicach
Świętochłowiccy luteranie chcą kontynuować ratowanie jednego z najważniejszych zabytków w mieście. Po udanej renowacji wieży, przyszedł czas na remont fragmentu elewacji kościoła ewangelicko-augsburskiego. Jeżeli uda się zebrać potrzebne fundusze, to prace ruszą już w przyszłym roku. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę.
Świętochłowicki zbór ewangelików liczy obecnie około 150 osób. Jak pokazały ostatnie lata parafianie są bardzo aktywni – nie tylko sukcesywnie remontują swoje obiekty, ale aktywnie uczestniczą w życiu lokalnej społeczności. W ostatnich latach głośno zrobiło się o zakończonym sukcesem remoncie wieży, który ukazał piękno i potencjał tego kościoła.
– Chodzi głównie o bezpieczeństwo i ratowanie tego zabytku. Zdajemy sobie sprawę, że to jeden z najpiękniejszych architektonicznie obiektów w Świętochłowicach. Wieżę już udało nam się uratować. Pora na kolejne części, które również wymagają pilnego remontu – podkreśla ksiądz Sebastian Olencki, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Świętochłowicach.
Wieża przypomniała, jak cenny to obiekt
Na remont wieży parafii udało się pozyskać 2,45 miliona złotych z Rządowego Programu Ochrony Zabytków. Potrzebny był jednak wkład własny, który parafianie zebrali podczas akcji „Jest wieża do uratowania”. Zaangażowało się w nią wielu mieszkańców, instytucji, stowarzyszeń i parafii rzymsko-katolickich. Teraz ewangelicy chcą przeprowadzić kolejny etap prac. Rozpoczęli już zbiórkę potrzebnych funduszy.
– Remont wieży sprawił, że coraz więcej ludzi z zaciekawianiem spogląda na naszą świątynię – przyznaje ksiądz Sebastian Olencki. – Nasz kościół, poza tym, że służy oczywiście w celom sakralnym, świetnie nadaje się też do wydarzeń kulturalnych oraz zajęć dotyczących lokalnej historii. Chcemy to wykorzystać, aby jak największa liczba mieszkańców mogła skorzystać i zobaczyć, jak ta piękna architektura wygląda z bliska – mówi.
Pora na najbardziej uszkodzoną ścianę kościoła
W przyszłym roku luteranie planują renowację przęsła z przyporami i fragmentu ściany szczytowej elewacji północno-zachodniej kościoła. To ta zlokalizowana najbliżej wejścia, od ulicy Katowickiej i placu księdza Raabe. Kosztorys wynosi 252 tysiące złotych.
– To prace, które mają na celu przede wszystkim ratowanie tego zabytku. Oczywiście poprawi się też jego estetyka, efekty będą z pewnością widoczne, ale tu chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo – podkreśla Henryk Mercik, konserwator zabytków, który wykonał projekt renowacji kościoła. Jak zapewnia, roboty zostaną przeprowadzone w sposób profesjonalny, tak aby zachować substancję obiektu. – Wybraliśmy ten fragment elewacji, bo po tym, jak uratowano wieżę, obecnie właśnie on jest najbardziej uszkodzony. Technologia realizacji tych prac jest bardzo podobna, jak w przypadku wieży. Wymienione zostaną zarówno cegły, jak i kształtki oraz elementy ceramiczne i spoiny. Zostanie również przeprowadzona hydrofobizacja, która zabezpieczy obiekt przed warunkami atmosferycznymi – dodaje.
Kościół idealny również na kulturę
W kościele poza nabożeństwami odbyły się ostatnio koncerty muzyki poważnej oraz spacery „Kierunek GZM”, które z okazji święta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii parafia zorganizowała razem z Muzeum Powstań Śląskich. Jak podkreśla proboszcz drzwi kościoła są otwarte dla wszystkich mieszkańców, a przestrzeń idealnie nadaje się do organizacji wydarzeń o charakterze kulturalnym.
– Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi, że ta najtrudniejsza część remontu jest już za nami. Ale nie zamierzamy spoczywać na laurach. Chcemy tak etapować prace, aby za kilka lat zakończyć remont całego kościoła – wyjaśnia ksiądz Olencki. – To jednak wymaga wielomilionowych nakładów. Dlatego podjęliśmy decyzję, że rozpoczniemy prace na kolejnej ścianie. Liczymy, że z różnych źródeł uda się zebrać potrzebną kwotę. Jednym z nich jest zbiórka publiczna – wyjaśnia.
Zbiórka pod hasłem „Dalej ratujemy nasz zabytek” ruszyła kilka tygodni temu w gronie parafian. Teraz parafianie rozpoczęli ją w gronie mieszkańców. Aby wspomóc zbiórkę można skontaktować się z parafią pod numerem telefonu +48 786 433 088 lub pocztą elektroniczną pod adresem: swietochlowice@luteranie.pl. Wpłat można dokonywać na konto o numerze: 40 1090 0088 0000 0001 5558 4873. Tytuł przelewu „remont kościoła”.
Ważny obiekt architektoniczny na mapie miasta
Kościół ewangelicko-augsburski jest ważnym obiektem historycznym i architektonicznym na mapie Świętochłowic. Plac pod jego budowę oraz 10 tysięcy marek na materiały ofiarował hrabia Guido Henkel von Donnersmarck, który akceptując jego projekt, zastrzegł, że ma stanąć frontem do budynku dyrekcji, a plac pomiędzy ma zostać niezbudowany. Gdyby późniejsze pokolenia go posłuchały, to właśnie ten plac pewnie byłby dziś miejskim rynkiem. To właśnie on historycznie, architektonicznie, ale też urbanistycznie, najbardziej nadaje się do tej roli.
Projekt kościoła wykonał saski architekt Karl Memminger z Merseburga. Prace nadzorował architekt Nixdorf z Tarnowskich Gór. Budowa rozpoczęła się w marcu 1900 roku, a poświęcenie nastąpiło 1 grudnia 1901 roku. Całkowity koszt budowy wyniósł 152 307,04 marek. W roku 1904 postawiono plebanię. Samodzielność parafia uzyskała parafia 22 września 1910 roku. Kościół jest budowlą ceglaną, w stylu neogotyckim, ma strzelistą wieżę z przylegającymi do niej czterema maleńkimi wieżyczkami. Boczna okna prezbiterium zdobią secesyjne witraże, a znajdujące się w zachodniej emporze organy w większej części pozostają oryginalne.


